Coraz więcej osób spędza całe dnie siedząc przed komputerem. Wiąże się to z pracą, ale również z rozrywką. Oczywiście najbardziej cierpią na tym Twoje oczy. Co robić, aby praca przy komputerze nie była równoznaczna z bolącymi oczami?
Aby uniknąć bolących oczu na początek trzeba zadbać o monitor, na którym pracujemy. Podstawowe parametry, które musisz uwzględnić to częstotliwość odświeżania oraz rozmiar monitora. Najlepiej pracować na takim monitorze, którego odświeżanie to co najmniej 75 Hz.
Większość współczesnych monitorów spełnia to kryterium. Jeśli chodzi o wielkość ekranu to najwygodniejsze w pracy są ekrany 15-17 cali (w przypadku notebooków) i 19 – 22 cali (w przypadku komputerów stacjonarnych). Większe albo mniejsze zmuszają Cię do nadmiernego ruchu.
Bolące oczy to nie tylko rozmiar ekranu. Bardzo istotne są również takie kwestie jak oświetlenie oraz miejsce pracy. Chcąc uniknąć bólu oczu musisz za wszelką cenę unikać sytuacji gdzie siedzisz naprzeciw mocnego źródła światła. Twoje miejsce powinno być zaś zorganizowane tak, aby nie wiązało się to z niepotrzebnym ruchem i nadwyrężaniem karku oraz oczu.
Skoro wiesz już jak zorganizować sobie miejsce pracy to możesz przejść do kwestii związanych z Twoim sposobem pracy. Wbrew pozorom to jak pracujesz przed komputerem ma ogromne znaczenie dla Twojego stanu zdrowia (i oczu oczywiście). Zacznij od kwestii kluczowej, czyli przerw w pracy. Postaraj zorganizować sobie pracę przed komputerem tak, aby odrywać od niego wzrok na 10-15 minut. Dobrym pomysłem jest na przykład przerwa tej długości po każdej godzinie pracy przez komputerem.
Dla Twoich oczu bardzo istotne jest także przenoszenie wzroku w trakcie kontaktu z monitorem. Chodzi o to, aby od czasu do czasu spoglądać w róg pokoju, na półkę z książkami czy na okno. W ten sposób Twoje bolące oczy mogą oderwać się na chwilę od najczęściej niewielkich literek na ekranie dzięki czemu zwyczajnie mają chwilkę na odpoczynek.
Ostatnią kwestią bezpośrednio związaną z troską o oczy jest eliminacja różnych zakłóceń (hałas, głód, zdenerwowanie). Wszystkie zakłócenia czy to wewnętrzne czy zewnętrzne przekładają się na wzrost napięcia mięśni i prowadzą do wytężania wzroku, co jest nie dobre dla Twoich oczu.
Krótko mówiąc, choć pracy przed komputerem nie da się coraz częściej uniknąć, to można uczynić ją bardziej przyjazną dla Twoich oczu. Ale, aby to osiągnąć najlepiej zacząć od wyżej opisanych patentów.
Jeśli masz jakieś dodatkowe wskazówki i porady dla innych dotyczące bolących oczu zapraszam do komentowania.
Zaś jeśli potrzebujesz dodatkowych informacji na temat dobrania chociażby odpowiedniego monitora dla Twoich oczy zapraszam do kontaktu.
Jak człowiek całe dnie spędza przy komputerze, to przede wszystkim trzeba zadbać o nawilżenie oczu, bo inaczej to szybko dochodzi do podrażnień. Sprawdziłem różne krople i dla mnie najlepsze są te z serii sztuczne łzy starazolin niebieski, które ulgę przynoszą prawie natychmiast po nawilżeniu.
Tak jak pisałam chwilowe przerwy na ćwiczenie wzroku podczas długotrwałych prac przy komputerze są bardzo pomocne. Ale co wtedy, gdy cały dzień spędzamy na openspace gdzie widok za oknami jest żaden, a o zielony kolor to sobie najwyżej możmy dać na tapetę. Wtedy macie rację, że nawilzenie jest istotne. Używam tych niebieskich kropelek kilka razy w tygodniu, szczególnie teraz jak oczy przez całe wakacje zdążyły mi się wysuszyć od klimatyzacji. Pozdrawiam.
Bardzo lubię te krople i regularnie ich używam do nawilżania oczu, bo cierpię na zespół suchego oka, co oznacza, że bez sztucznych łez nie jestem w stanie za długo wysiedzieć przed komputerem
jak się pracuje przy komputerze, to powinno się robić chociaz 5 min przerwy na 1 h pracy. najlepiej wtdy popatrzeć na jakies rośliny, drzewa, dalekie horyzonty, ale jak to nic nie daje to sztuczne łzy też mogą się jako tako sprawdzić
Dziękuje Katarzyno za cenną kolejną poradę 🙂 też o tym słyszałem wcześniej i jak tylko o tym pamiętam to staram się ją stosować.
widzę, że to popularny problem te przesuszone oczy, też tak właśnie mam i dopóki nie zaczęłąm używać kropli to naprawdę niekiedy było mega kiepsko, oczy bolały i były czerwone. teraz jednak używam hydrobalance Starazolinu i się sprawdza i koi przepracowane oczy.
Dziękuję Julio za podpowiedź 🙂 też sam przetestuje te kropelki.